reklama

Wieczór pełen emocji [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

Wieczór pełen emocji [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSala kolumnowa gostynińskiego zamku do ostatniego miejsca zapełniła się miłośnikami poezji i muzyki. I chociaż nie wszystko odbyło się zgodnie z planem, nikt nie mógł czuć się zawiedziony.

Sala kolumnowa gostynińskiego zamku do ostatniego miejsca zapełniła się miłośnikami poezji i muzyki. I chociaż nie wszystko odbyło się zgodnie z planem, nikt nie mógł czuć się zawiedziony.

Początkowo drugi dzień Jesiennych Spotkań z Poezją miał upłynąć pod znakiem poezji Krzysztofa Cezarego Buszmana oraz piosenek z płyty "Męśczyźni mojego życia - Marek G. z Krakowa" śpiewanych przez Joannę Lewandowską i chór Vox Singers. Niestety, okazało się, że pochodząca z Kujaw artystka miała poważny problem ze strunami głosowymi, więc nie mogła pojawić się w Gostyninie. Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jakuba z Gostynina Katarzyna Leśniewska wraz ze swoim zespołem „stanęła na głowie”, by publiczność wyszła z zamku usatysfakcjonowana. Udało się w miejsce chorej Joanny Lewandowskiej zaprosić Jarosława Chojnackiego. Dzięki temu mogliśmy posłuchać poezji w dwóch odsłonach – mówionej i śpiewanej.
Krzysztof Cezary Buszman recytował swe wiersze, które powstawały w różnych okresach jego artystycznej działalności. I te najstarsze, i te z wydanego niedawno tomiku „Krótkie wiersze na długie lata”. Pojawiło się nawet kilka utworów, które nie zostały jeszcze opublikowane drukiem. 
Poeta nie omieszkał pochwalić się, że wśród mistrzów słowa, którzy recytowali jego wiersze, byli między innymi Ignacy Gogolewski i Krzysztof Kolberger. 
Po Krzysztofie Cezarym Buszmanie przyszedł czas na niezwykle emocjonalnie śpiewającego poezję Jarosława Chojnackiego. Co ciekawe, w jego repertuarze nie brakuje również piosenek napisanych do słów poety, który prezentował się przed nim.
Piosenki śpiewane przez Jarosława Chojnackiego nie goszczą na antenach komercyjnych stacji radiowych, a jednak mają wielu miłośników. Przede wszystkim wśród tych odbiorców, dla których warstwa tekstowa jest równie ważna, co muzyczna. Jarosław Chojnacki za swój koncert nagrodzony został owacją na stojąco. 

– Śpiewam tu już po raz drugi i po raz drugi przyjmowany jestem niezwykle życzliwie – mówił artysta, który na gostynińskim zamku występował poprzednio w maju 2017 roku. – Jak tak dalej pójdzie, będę musiał pomyśleć o tym, aby odkupić od miasta ten zamek. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE