Służby zostały powiadomione o mężczyźnie, który wpadł do jeziora i z niego nie wypłynął. Na miejscu natychmiast udali się strażacy z Państowej Straży Pożarnej.
Po kilkunastu minutach mężczyzna został wydobyty na brzeg.
- 42-latek kierujący motoparalotnią nad jeziorem Zdworskim nie zachował odpowiedniej odległości od tafli jeziora i wpadł do wody - przekazała asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Mężczyźnie nic się nie stało, nie wymagał pomocy medycznej. Był trzeźwy.