Książnica Płocka zaprosiła na happening poetycko-malarski „Wisła w strofach i kolorach”.
- Szukajcie nas na bulwarach wiślanych w pobliżu wejścia na molo. Zapewniamy blejtramy, sztalugi, pędzle, farby oraz poetę. Na najmłodszych czekać będzie najdłuższa rolka papieru rysunkowego, kredki, ołówki i flamastry - zapowiadali organizatorzy.
W tegorocznej edycji frekwencja i pogoda dopisały wyjątkowo. Malowali zarówno amatorzy, jak i profesjonaliści, dzieci i dorośli z Płocka i różnych stron, m.in. z Radomia, Przemyśla, a nawet z Białorusi.
- Było twórczo, pogodnie i tak radośnie, a pędzle same tańczyły po płótnie. Przez całe popołudnie towarzyszyły nam uśmiechy i kolory - podkreślają w Książnicy.
Organizatorzy dziękują m.in. uczniom I Prywatnego Liceum Sztuk Plastycznych im. Władysława Drapiewskiego, artystkom z Uniwersytetu III Wieku oraz Płockiemu Stowarzyszeniu Twórców Kultury.
Wydarzenie zostało zrealizowane w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa 2024 „Szlaki. Sieci. Połączenia”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.