Na terenie należącym do dawnej płockiej komendy w Płocku wznowiono prace archeologiczne. Już po raz kolejny badacze będą tam szukać szczątków ofiar komunistycznego terroru z lat 40. i 50. XX wieku.
Warto dodać, że w budynku, który do 2014 roku zajmowała Komenda Miejska Policji w 1941 r. działało Gestapo, po zakończeniu II wojny światowej NKWD i UB, a w latach kolejnych siedzibę miało MO i SB.
Jak poinformował Adam Przegaliński, rzecznik prasowy IPN, prace w Płocku zostały rozpoczęte przez PBiI w dniu wczorajszym, a ich zakończenie planowane jest na 27 kwietnia 2018.
- Jest to kontynuacja prac jakie w 2015 i 2016 roku IPN przeprowadził na terenie dawnej Komendy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. 1 Maja - mówi Adam Przegaliński. - Działania są prowadzone w ramach śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodzi.
Ratusz potwierdza, że wydano stosowne pozwolenia i przekazano klucze na teren budowy.
- Instytut Pamięci Narodowej dostał zgodę na prowadzenie prace - poinformowała Alina Boczkowska z Zespołu Współpracy z Mediami UMP. - Mają one potrwać do października bieżącego roku.
Przypomnijmy, że pisaliśmy na łamach naszego portalu, że w 2015 roku odnaleziono na terenie byłego płockiego więzienia NKWD i UB, mieszczącym się przy ul. 1 Maja, trzy szkielety ludzkie, w związku z czym IPN wznowił badania w następnym roku, polegająca na rozbiórce 11 garaży. Jak informował IPN, 15 listopada 2016 roku, zakończył się drugi etap prac poszukiwawczych na terenie dawnej komendy policji w Płocku. Archeolodzy odnaleźli wówczas szkielety ludzkie, przy których znajdowały się elementy umundurowania, a także przedmioty, umożliwiające określenie czasu pochówku na około połowę XX w. Podczas prowadzonych prac natrafiono również na szczątki ludzkie, przy których znaleziono artefakty z okresu średniowiecza. Badacze zapowiadali w związku z tym kontynuację prac.
- 18 października 2016 r. prezydent Andrzej Nowakowski podpisał porozumienie z Biurem Poszukiwania i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej w tej sprawie - mówi Hubert Woźniak z Zespołu Współpracy z Mediami UMP. - Umowę podpisał również wiceprezes IPN, pełniący funkcję dyrektora, Krzysztof Szwagrzyk. Porozumienie to umożliwiało użyczenie nieruchomości do przeprowadzenia prac archeologicznych, polegających na poszukiwaniu śladów zbrodni hitlerowskich i komunistycznych.
Pracami kierowali doktor Tomasz Borkowski i Michał Nowak – archeolodzy z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.