Przypomnijmy, że w maju 2022 r. Sierpc, który świętował 700-lecie miasta, otrzymał obiekt od PKP za symboliczną złotówkę. Koleje próbowały sprzedać budynek z 1924 r. za 140 tys. zł, ale bez skutku. Nic dziwnego, bo dworzec, który od 1999 r. widnieje na liście zabytków, był w opłakanym stanie. Nie funkcjonuje od 2003 r., choć przez Sierpc nadal przejeżdżają pociągi, jest m.in. linia Gdynia - Sierpc - Płock - Katowice.
Także w 2022 r. samorząd Sierpca otrzymał z województwa mazowieckiego 4 mln zł na rewitalizację obiektu wraz z otoczeniem. Z kolei 4,5 mln zł dofinansowania udało się zdobyć w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład na rewitalizację historycznej części miasta - wprowadzenie funkcji publicznych i administracyjnych do budynku dworca PKP wraz z bezpośrednim otoczeniem.
W maju br. samorząd podpisał umowę z sierpeckim Budexpolem na modernizację budynku na kwotę 9 mln zł. Prace w pierwszym etapie powinny się zakończyć w październiku 2024 r. Pieniądze pójdą na elewację dworca, otoczenie, przygotowanie części pomieszczeń. Ale całość inwestycji pochłonie znacznie więcej, bo 15-16 mln zł.
Niedawno burmistrz udał się na budowę wraz z radnym Krzysztofem Rudowskim, który od 35 lat jest pracownikiem PKP.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu robót. Liczymy, że Sierpc będzie miał coraz więcej połączeń kolejowych z każdym zakątkiem Polski - optymistycznie ocenił burmistrz Perzyński.
Już wcześniej burmistrz zapowiadał, że w budynku mogą się znaleźć np. klubokawiarnia, pałac ślubów, pracownia dokumentacji dziejów Sierpca.
- Na otwarcie dworca PKP przydałoby się uruchomienie bezpośredniego połączenia do stolicy - z nadzieją skomentowała jedna z sierpczanek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.