reklama
reklama

Po maturze z języka polskiego. Jagiellończycy raczej byli zadowoleni [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Gostynin Matura z języka polskiego w tym roku była inna. Uczniowie mieli do dyspozycji aż 4 godziny na napisanie egzaminu, ale przy wypracowaniu nie mogli posiłkować się tekstem źródłowym. Tuż po maturze rozmawialiśmy z maturzystami z Jagiellonki.
reklama

4 maja, tuż po godz. 9:00 rozpoczęły się matury. Egzamin w Płocku przebiegał bez zakłóceń, więc maturzystom nie pozostało nic innego, jak skupić się na egzaminie. 

Tegoroczna matura różniła się od tych z poprzednich lat - Centralna Komisja Egzaminacyjna przygotowała 2 rodzaje arkuszy. Dla absolwentów liceów była "Formuła 2023", dla absolwentów techników i szkół branżowych "Formuła 2015". Licealiści mieli na napisanie matury z języka polskiego aż 240 minut. 

Tradycyjnie matura z języka polskiego składa się z II części - pierwsza to testy: "język polski w użyciu" i "historycznoliteracki". Druga część to tradycyjnie wypracowanie:

Temat 1. Człowiek - istota pełna sprzeczności.

W pracy odwołaj się do: wybranej lektury obowiązkowej - utworu epickiego albo dramatycznego innego utworu literackiego - może to być również utwór poetycki wybranych kontekstów.

Temat 2. Co sprawia, że człowiek staje się dla drugiego człowieka bohaterem?

W pracy odwołaj się do: wybranej lektury obowiązkowej - utworu epickiego albo dramatycznego innego utworu literackiego - może to być również utwór poetycki wybranych kontekstów.

Jak poradzili sobie Jagiellończycy? 

Większość Jagiellończyków wykorzystało maksymalny dostępny czas. Przed budynkiem szkoły porozmawialiśmy z kilkoma. Panowało raczej zadowolenie, ulga. Wszyscy nasi rozmówcy jako temat wypracowania wybrali temat nr 2.

- Emilia (wos-geografia-angielski): Było dużo Apokalipsy św. Jana, dużo Mickiewicza. Przyjemnie, że tak powiem. Temat o bohaterze bardzo przystępny, posłużyłam się przykładami z Antygony i Dżumy. Myślę, że to najlepszy egzamin spośród pozostałych próbnych. 4 godziny to wystarczający czas, żeby ze wszystkim się uporać. Przed angielskim czuję się dobrze, z matematyką będzie trochę stresu.

- Wiktoria (biologia-chemia-matematyka): Nie było tak łatwo. Początkowo, kiedy przeczytałam tematy rozmawek to mnie zamurowało. Dopóki nie przeanalizowałam wszystkich lektur, to nie wiedziałąm co napisać. Pierwszy temat był dla mnie za trudny, nie odważyłam się do niego podejść. Po przemyśleniach drugi nie był już taki zły. Odniosłam się do Konrada Wallenroda i Antygony. 

- Weronika (biologia-chemia-matematyka): Również wybrałam drugi temat. Odniosłam się do Antygony i Potopu, udało się wpleść jeszcze Prometeusza. Jestem bardzo zadowolona, sukces! 

- Hubert (geografia-wos-angielski) - Jak na trzy dni przygotowania - bardzo łatwo. Uczyłem się ostatnie 3 dni, da się. Wybrałem drugi temat. Antygona to jedna z niewielu lektur które znam, a także Zbrodnia i Kara - tu użyłem postaci prostytuki Sonii, która przyczyniła się do przemiany Rodiona Raskolnikowa, zrobiła z niego dobrego człowieka. Trudniejszy na pewno egzamin z matematyki, ale 30 proc. to nawet ja wystrzelam. 

- Konrad (geografia-wos-angielski) - Uważam, że egzamin poszedł całkiem dobrze. To wynik ciężkiej pracy przez 4 lata i strukturalnej powtórki. Bez tego nie byłoby mowy o napisaniu wypracowania. Wybrałem drugi temat. Argument pierwszy dotyczył Pieśni o Rolandzie, w argumencie drugim odwołałem się do Andrzeja Kmicica. 

- Julia (geografia-wos-angielski) - Wydaje mi się, że poszło dobrze. Wybrałam drugi temat o bohatarze. Wskazałam, że wiara i miłość są wyznacznikami stawania się bohaterem. Wczoraj był większy stres, dziś już nie. 

Michał (geografia-wos-angielski) - Poszło bardzo dobrze. Matura była dużo łatwiejsza od próbnych, które pisaliśmy. Przygotowywałem się intensywnie przez pół roku na dużo więcej. Temat wypracowania bardzo przystępny. Przyznam się, że się nudziłem. Dziś było łatwo, jutro angielski i zobaczymy co będzie. Morale podbudowane, to ważne. W poniedziałek matematyka, ale myślę, że zadania będzie takie, że każdy coś zrobi. 

Piotr (matematyczna-fizyczna-informatyczna) - Nie podobał mi się egzamin, nie lubię języka polskiego. Myślę, że poradziłem sobie 30 procent, tak, żeby zdać. Wybrałem temat o bohaterstwie. Dziś był najtrudniejszy egzamin, angielski z kolei będzie najłatwiejszy, matematyka coś pomiędzy. O rozserzeniu wolałbym nie mówić. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama