reklama
reklama

Przez własną głupotę... stanął w płomieniach. Rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum PortaluPłock

Przez własną głupotę... stanął w płomieniach. Rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie! - Zdjęcie główne

Zdjęcie ilustracyjne | foto Archiwum PortaluPłock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości GostyninTo mogło zakończyć się tragicznie! 69-latek, paląc papierosa, przez przypadek podpalił suchą trawę podczas prac na podwórku. Stanął w płomieniach i nie był w stanie z nich uciec. Mężczyznę uratował policjant, który sam ryzykował własnym życiem!
reklama

Opisywana stacja miała miejsce na terenie gminy Pacyna. To tam policjant, podczas przejazdu do posterunku w Szczawinie Kościelnym, zauważył kłęby siwego dymu. Jak się okazało, wśród płomieni znajdował się 69-letni mężczyzna.

- Na miejscu płonęły suche trawy, materac łóżka, buda dla psa oraz inne przedmioty, a także poszycie zagajnika znajdującego się za ogrodzeniem. Wśród płomieni znajdował się 69-letni mieszkaniec gminy Pacyna.

reklama

- precyzuje mł. asp. Paweł Klimek, oficer prasowy KPP Gostynin. 

Policjant, ryzykując własne życie, natychmiast podbiegł do mężczyzny i odciągnął go od płomieni. 69-latek doznał poważnych poparzeń rąk, klatki piersiowej i nóg. Po chwili na miejsce przybiegli sąsiedzi, którzy pomogli w gaszeniu płonącego zagajnika i podwórza, a policjant poinformował staż pożarną oraz poprosił o przyjazd pogotowia ratunkowego.

Jak do tego doszło? 

- W rozmowie z poszkodowanym ustalono, że pożar powstał na skutek nieumyślnego zaprószenia przez niego ognia. Mężczyzna paląc papierosa, przypadkowo podpalił suchą trawę podczas prac na podwórku. Ze względu na problemy zdrowotne, nie był w stanie samodzielnie uciec przed ogniem.

reklama

- odpowiada mł. asp. Klimek.

Medycy udzielili pomocy mężczyźnie, który - ze względu na poważne poparzenia dużej powierzchni ciała, został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. 

Policjantem, który uratował mężczyznę był asp. szt. Łukasz Torno, kierownik Posterunku Policji w Pacynie, w służbie w policji od 18 lat.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama