reklama
reklama

Sprawa zabójstwa trzech chłopców. Policja: Tworzenie fake newsów nie sprzyja poszukiwaniom

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KMP Płock

Sprawa zabójstwa trzech chłopców. Policja: Tworzenie fake newsów nie sprzyja poszukiwaniom  - Zdjęcie główne

Trwają poszukiwana Radosława Kolasińskiego | foto KMP Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Gostynin Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania 42-letniego Radosława Kolasińskiego wciąż nie przyniosły rezultatu. Policjanci zapewniają, że sprawdzają każdą otrzymaną informację, ale podkreślają, że powielanie nieprawdziwych informacji nie sprzyja poszukiwaniom.
reklama

Mija sześć dni od znalezienia zwłok trzech chłopców w jednym z bloków przy ul. Wyszogrodzkiej. Podejrzanym numer 1 jest Radosław Kolasiński, który w tym czasie opiekował się nimi. 42-latek był ojcem najmłodszego z nich i ojczymem dla dwóch pozostałych ofiar. 

- W działaniach bezustannie uczestniczy kilkudziesięciu policjantów. Płockich mundurowych wspomagają policjanci z województwa mazowieckiego, a także inne służby. Komunikat o prowadzonych poszukiwaniach podejrzewanego opublikowany został przez wiele jednostek w kraju. Do działań poszukiwawczych zaangażowano policyjny helikopter oraz specjalistycznie wyszkolone psy, drony i inne metody technicznego wsparcia poszukiwań. Przyjęto kilka hipotez, które są weryfikowane - informuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji. 

Policja od razu przystąpiła do poszukiwań podejrzanego, a 24 później udostępniono jego wizerunek. Do tej pory nie przyniosły one rezultatu. W oddalonym o 15 km od Płocka Wykowie znaleziono samochód podejrzanego, ale to póki co ostatni trop. Przynajmniej oficjalnie. Lewandowska podkreśla, że policja nie udziale informacji dotyczących czynności operacyjno-rozpoznawczych i stosowanych środkach i metodach ich realizacji.

W sieci pojawiają się jednak domysły, plotki, niesprawdzone informacje. Podkom. Lewandowska wskazuje, że policja sprawdza każdy trop. Policja za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku zdecydowała się sprostować pewne informacje:

  • Nie mieliśmy sygnału, aby poszukiwany widziany był z nożem na terenie Płocka, czy w okolicy pożaru pomieszczeń gospodarczych,
  • informacja o rzekomym zerwaniu przez poszukiwanego "plomb policyjnych" jest wytworem wyobraźni autora tekstu Super Expressu,
  • po wykonaniu policyjnych czynności, pomieszczenia już następnego dnia zostały udostępnione właścicielowi.

- Tworzenie fakenewsów nie sprzyja prowadzonym czynnościom poszukiwawczym, a tylko wywołuje chaos i niepokój. Ulice miasta cały czas są patrolowane przez policjantów umundurowanych, jak i po cywilnemu - zapewniają w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku. 

Osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu Radosława Kolasińskiego lub go widziały, proszone są o kontakt z policją pod numerem 112. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama