Wierną replikę znanej na całym świecie rzeźby przygotowuje pan Tadeusz Biniewicz na terenie swojej posesji. Gostyniński artysta przyznaje, że choć do końca prac pozostało wiele godzin, to już teraz można dostrzec jej finalny rys.
Postać jest wykonywana w jednym kamieniu. Dawid pana Tadeusza ma 4,70 metra - bez cokołu. Kamień, z którego powstaje ważył 40 ton i został wydobyty z 50 metrów w głąb ziemi.
Oprócz Dawida w najbliższym czasie powstanie koleją rzeźba - świętego Wojciecha (o wysokości 3,4 m), która zostanie stworzona dla Parafii św. Wojciecha w Płocku.
Rzeźba jest kolejną z serii - obok Kazimierza Wielkiego i Neptuna.
Komentarze (0)