Podpisany kilka miesięcy temu aneks przedłużał termin do 9 lutego 2023 roku. Już w styczniu wiadomo było, że tego terminu MIRBUD nie będzie w stanie dotrzymać. Bo choć na budowie każdego dnia pracuje blisko 200 osób, to braków w materiałach nadrobić się nie da. Ostatnim problemem przy budowie obiektu przy Łukasiewicza 34 były szafy elektryczne.
W mieście podkreślają, że podpisywanie kolejnych aneksów jest możliwe tylko w uzasadnionych przypadkach i takie przypadki zaistniały także teraz. W poniedziałek 6 lutego został podpisany nowy aneks - inspektorzy miasta obliczyli, że MIRBUD powinien przekazać gotowy obiekt 20 marca 2023 r.
Jeśli tak się stanie, będą mogły rozpocząć się procedury odbiorowe. Mogą one potrwać około miesiąca. Jeśli i tego terminu nie uda się dotrzymać, a MIRBUD wystąpi o kolejne przedłużenie terminu, inspektorom miasto nie pozostanie nic innego, jak zweryfikowanie stanu faktycznego. W ratuszu można jednak usłyszeć, że 20 marca powinno udać się dotrzymać.
W teorii Wisła mogłaby zagrać pierwszy mecz przy pełnych trybunach w maju, ale wobec kolejnych przesunięć coraz bardziej prawdopodobne wydaje się otwarcie stadionu im. Kazimierza Górskiego na inaugurację sezonu 2023/24.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.