Okazało się, że po zderzeniu osobowego volvo z ciężarówką, obaj kierowcy wyszli z aut. Chwilę rozmawiali, po czym kierujący volvo nagle wsiadł do scanii i odjechał! Złodziej działał więc metodą na tzw. stłuczkę.
- Powiadomieni o tym zajściu płoccy policjanci podjęli pościg za złodziejem. Uciekał drogą krajową nr 10, wjechał na teren powiatu płońskiego - informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z mazowieckiej Policji.
Płoński dyżurny błyskawicznie zorganizował wsparcia w postaci patroli z ruchu drogowego i prewencji. Sytuacja stawała się poważna, bo mężczyzna nie reagował na sygnały do zatrzymania pojazdu.
- Złodziejem okazał się 43-latek z pow. piaseczyńskiego został zatrzymany niedaleko miejscowości Nacpolsk w gminie Naruszewo na punkcie blokadowym ustawionym przez policjantów z płońskiej drogówki - uzupełnia kom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
Zatrzymany za swoją "brawurową" akcję odpowie przed sądem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.