reklama
reklama

"Zimowe ferie zamieniły się w koszmar". 39-letni Łukasz potrzebuje pomocy!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Profil zrzutki na siepomaga.pl

"Zimowe ferie zamieniły się w koszmar". 39-letni Łukasz potrzebuje pomocy! - Zdjęcie główne

foto Profil zrzutki na siepomaga.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Gostynin Niefortunny wypadek doprowadził do tragedii. 39 letni Łukasz doznał urazu czaszkowo-mózgowego. Życie wesołego i energicznego mężczyzny, w wyniku nieszczęśliwego, na pozór niewinnego zdarzenia, zmieniło się o 180 stopni. Możemy pomóc!
reklama

Pan Łukasz Jagodzki to mieszkaniec miejscowości Swoboda (gmina Szczawin Kościelny, powiat gostyniński), którego codzienność została wywrócona do góry nogami 20 lutego 2022 roku. To wtedy, na rodzinnym wyjeździe, uległ wypadkowi. W jednej chwili zmieniło się życie całej rodziny.

- Wspólnie z naszymi dwoma synami byliśmy na feriach w górach - wspomina pani Monika, żona mężczyzny. - Łukasz podczas zabawy z chłopakami zjeżdżał z górki na dmuchanym kole, zjechał ze stoku, w wyniku czego wybiło go w górę i upadł na tafle lodu, uderzając w nią głową. 

Wszyscy zamarli z przerażenia. Mężczyzna, choć po samym zdarzeniu był przytomny, poprosił jedynie o pomoc i wezwanie karetki. Kilka chwil później stracił przytomność, której do dziś nie odzyskał.

- Za kilkanaście minut Łukasz był już operowany - opisuje żona pana Łukasza. - W wyniku zdarzenia mąż miał krwiaka podtwardówkowego prawej półkuli mózgu. Został wykonany zabieg kraniotomii i  wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną. 

Lekarze jego stan określali jako krytyczny, nie dając dużych szans na przeżycie.

- Byłam załamana… Nie mogłam uwierzyć w to, że mój ukochany mąż walczy o życie - opisuje pani Monika. - Wierzyłam, że będzie dobrze, jednak wyrok śmierci odbijał się echem. Po kolejnych dobach leczenia Łukasz zaczął reagować na bodźce, wykonywać proste polecenia.

Mężczyzna nadal nie otwiera jednak oczu i nie jest w pełni wybudzony. Nadzieją jest profesjonalna rehabilitacja, która może postawić go na nogi. Pan Łukasz powinien trafić na kosztowny turnus do ośrodka, który zajmuje się wybudzaniem osób ze śpiączek i jednocześnie zapewnia rehabilitację na najwyższym poziomie.

- Po konsultacji z lekarzami dowiedziałam się, że tylko tego typu klinika może uratować mojego męża - zdradza pani Monika. - Jednak nie jestem w stanie sama pokryć tak wysokich kosztów. 

Możemy pomóc. Na stronie siepomaga.pl uruchomiono zrzutkę - właśnie na ten cel. Brakuje jeszcze około 30 tysięcy złotych. - Proszę, pomóż mi wybudzić się z tego koszmaru. Spraw, by Łukasz do mnie wrócił. By nasze dzieci odzyskały tatę - prosi pani Monika.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama