Po rozszerzeniu programu 500+, rodzice otrzymać mogą na jesieni nawet 1500 złotych na jedno dziecko. Wypłata ma nastąpić tuż przed wyborami, przez co pojawiły się głosy o specjalnym ustawieniu przez rząd kalendarza świadczeń.
Program 500+ od lipca objął wszystkie dzieci do 18 roku życia bez względu na dochód rodziny. Pieniądze otrzymają rodzice prawie 7 milionów dzieci (do tej pory było to prawie o połowę mniej). Modyfikacje zostały wprowadzone po ogłoszeniu tzw. "piątki Kaczyńskiego" na początku tego roku. 500+ na pierwsze dziecko przyznano od lipca, termin wypłaty przeniesiono jednak na jesień. Jeśli wniosek zostanie złożony do 30 września, rodzice prawie 3,5 mln dzieci otrzymają świadczenie w październiku, ale z wyrównaniem właśnie od lipca. Czyli łącznie 1500 złotych.
Jak tłumaczy rząd, termin wynika z zamknięcia okresu rozliczeniowego (trwającego od 1 października do 30 września). Jednak nie wszyscy wierzą w tę oficjalną wersję.
- W obecnym okresie przeważył argument dotyczący wpływu na zachowania wyborcze. Rodziny jeszcze przed wyborami mają odczuć finansowy transfer - zauważa w rozmowie z serwisem Polityka.pl prof. Ryszard Szarfenberg, politolog z Instytutu Spraw Publicznych Uniwersytetu Warszawskiego. - Z perspektywy wyborczej lepiej wprowadzić w życie nowe świadczenia i dokonać pierwszych wypłat przed wyborami, niż upewniać wyborców, że pieniądze zostaną im wypłacone, ale później.
A Wy jakie macie zdanie na temat 500+?
