Mowa o dwóch potężnych zbiornikach na propylen. Wykonane są ze stali, każdy z nich ma 80 m długości, 6 m średnicy i waży aż 433 tony.
Od początku wyprawy barkami było wiadomo, że będzie to duże wyzwanie, ponieważ poziom Wisły jest niski. Na wysokości Solca Kujawskiego stan Wisły wynosi zaledwie 80 cm.
- Zbiorniki utknęły w bydgoskim Fordonie. Powodem jest niski stan rzeki, załoga czeka na wyższy wyższy stan wody w rzece - informuje TVP3 Bydgoszcz. - Barki zacumowały przy brzegu, a załoga czeka na wyższy stan w rzece.
Skomplikowany transport gigantów prowadzi Żegluga Wyszogrodzka.
- Potrzebujemy więcej wody, by transport mógł pokonać bezpiecznie kolejny odcinek. Czekamy. Nie jesteśmy tu sami, inne jednostki też się zatrzymały - mówi Jerzy Pielaciński, właściciel Żeglugi Wyszogrodzkiej, cytowany przez TVP3 Bydgoszcz.
W Płocku potężne zbiorniki czeka jeszcze skomplikowany transport drogowy z wiślanego nabrzeża na teren Orlenu. Giganty zostaną wykorzystane w projekcie Nowa Chemia, zbiorniki zostaną zamontowane na instalacji Ekspedycji Olefin.
Nowa Chemia ma zwiększyć produkcję etylenu o 15 proc., ograniczyć emisyjność i podnieść efektywność produkcji o ok. 30 proc. Docelowo projekt ma zastąpić 40-letnią instalację Olefin II. Ta ma służyć do 2031 roku, a w 2026 roku ma przejść remont, który pozwoli jej wytrwać jeszcze 5 lat.
Nowa Chemia będzie różniła się od dotychczasowych Olefin II m.in. wkładem - Orlen chce, żeby część wsadu pochodziła z recyklingu. Ma to przesunąć spółkę w kierunku tzw. "zielonej petrochemii".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.