reklama

Jak prawidłowo palić w kotle centralnego ogrzewania, by nie kopcił?

Opublikowano:
Autor:

Jak prawidłowo palić w kotle centralnego ogrzewania, by nie kopcił? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKolejne samorządy ruszają na wojnę ze smogiem, najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest zakaz palenia węglem i drewnem lub wymiana kotłów na kotły spełniające wymagania 5 klasy. Takie działania oczywiście przyniosą efekty, ale dopiero za kilka lat i na dodatek wiążą się ze sporymi wydatkami. Tymczasem już teraz można podjąć działania zmniejszające kopcenie pieców.

Kolejne samorządy ruszają na wojnę ze smogiem, najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest zakaz palenia węglem i drewnem lub wymiana kotłów na kotły spełniające wymagania 5 klasy. Takie działania oczywiście przyniosą efekty, ale dopiero za kilka lat i na dodatek wiążą się ze sporymi wydatkami. Tymczasem już teraz można podjąć działania zmniejszające kopcenie pieców.

Palenie od dołu – czarne dymy nad miastem

Większość użytkowników domowych kotłów na węgiel rozpala je w tradycyjny sposób od dołu. Na ruszcie układa najpierw papier, potem kilka kawałków drewna i kilka kawałków węgla. Potem podpala, a gdy się wszystko ładnie rozpali dorzuca resztę węgla. To wtedy powstaje czarny trujący dym, który wydobywa się kominem. Zawiera on dużo dwutlenku węgla, siarki i pyłów zawieszonych. To właśnie te uboczne produkty spalania stanowią największe zagrożenie dla środowiska.

Jak przypominają Nam kotlarze z Kotly-Bialek.pl, palenie od dołu jest nie tylko nieekologiczne, ale i nieekonomiczne. Wraz z dymem do komina ucieka także duża ilość ciepła, a więc węgla trzeba kupić i spalić dużo więcej niż wynika to ze sprawności pieca.

Palenie od góry – konieczna edukacja

Ekolodzy od dawna zalecają zmianę sposobu palenia w kotłach na palenie od góry. Na ruszt sypie się węgiel, a na górze umieszcza rozpałkę, węgiel pali się do dołu, a dym musi przejść przez żar. Wszystkie zanieczyszczenia zostają spalone, a do komin nie dymi. Bez żadnych dodatkowych kosztów można chronić środowisko i ogrzewać dom w sposób ekonomiczny. Korzyści płynące ze zmiany sposobu palenia są oczywiste i zrozumiało to nawet Ministerstwo Środowiska, które wydało poradnik na temat prawidłowego spalania węgla. W niektórych miastach organizowane są specjalne pokazy ekologicznego spalania węgla. Zmiana techniki palenia nie jest prosta, bowiem trudno jest wyzbyć się starych przyzwyczajeń. Jednak warto nad tym popracować ze względu na jakość powietrza i zasobność portfela.

Kotły z podajnikiem

Na rynku funkcjonują już od kilku lat i cieszą się dużą popularnością przede wszystkim ze względu na wygodę obsługi, wysoką sprawność cieplną i małą szkodliwość dla środowiska. W kotłach tych wykorzystana jest zasada górnego spalania. Dym musi przejść przez specjalne kanały dymne, w których nie tylko oddaje ciepło, ale pozbawiony zostaje wszystkich zanieczyszczeń, dzięki temu do atmosfery dostaje się zimny i czysty dym. Kotły z podajnikiem osiągają sprawność do 90 %. Za cały proces spalania odpowiadają sterowniki, które odpowiednio regulują dopływ powietrza, wielkość płomienia, dozują paliwo stałe. Dzięki temu obsługa kotłów z podajnikiem ograniczona jest do minimum.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE