Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią pojawią się niemałe wydatki. W tym roku święta będą wyjątkowo drogie, jeśli przeanalizuje się zmianę cen w porównaniu do 2018 roku. Sprawdźmy, ile pieniędzy zamierzają wydać Polacy na Wielkanoc w tej sytuacji.
Polskie zwyczaje wielkanocne w ciągu wieków zmieniły się tylko nieznacznie. Dawniej na świątecznym stole stawiano półmisek ze świńską głową, obecnie znajdziemy na nim baranka z ciasta, kolorowe pisanki, a także tradycyjne baby i pyszne mazurki. Dla wielu Polaków święta wielkanocne nadal mają przede wszystkim wymiar religijny. Aż dwie trzecie ankietowanych deklaruje udział w nabożeństwach Wielkiego Tygodnia, a ponad cztery piąte wstrzymuje się od spożywania pokarmów mięsnych w Wielki Piątek. Dodatkowo 79% respondentów w okresie wielkanocnym przystępuje do spowiedzi, a ponad 60% uczestniczy w rezurekcji w Wielką Niedzielę. Nie można jednak zapominać, że Wielkanoc ma także wymiar przyziemny, a przygotowanie świąt generuje coraz większe koszty.
- Wielkanoc to jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich, które Polacy obchodzą w bardzo tradycyjny sposób. Większość polskich rodzin dba o zachowanie i utrwalenie wszystkich zwyczajów związanych z tymi świętami. Jednym z tych zwyczajów jest suto zastawiony stół i zapraszanie do niego członków rodziny oraz przyjaciół – zauważa ekspert marki hapipożyczki. – Niestety, organizowanie Wielkanocy kosztuje coraz więcej z roku na rok. Tym samym zwiększa się obciążenie domowego budżetu. Nic dziwnego zatem, że coraz więcej Polaków decyduje się zaciągać na święta szybką pożyczkę na raty, aby sfinansować wszystkie wydatki. W ten sposób mogą błyskawicznie pożyczyć pieniądze i uniknąć skomplikowanych formalności w bankach – podkreśla przedstawiciel hapipożyczki.
Ile kosztuje organizacja Wielkanocy?
Polacy spędzają Wielkanoc na ogół dość tradycyjnie. 69% z nich świętuje w gronie najbliższych, a 19% w tym okresie odwiedza krewnych lub znajomych. W ciągu ostatnich 2 lat wzrosła liczba Polaków wykorzystująca przerwę świąteczną na wyjazd wypoczynkowy. W 2017 roku takie plany miało 6% badanych przez SW Research, natomiast w tym roku na wycieczce zamierza spędzić święta już 14% ankietowanych.
Jak co roku w koszyczku wielkanocnym Polaków muszą znaleźć się wędliny, kiełbasy, jajka i pieczywo. To absolutna podstawa, ale nie koniec wydatków. Z okazji świąt wielkanocnych co drugi respondent SW Research kupuje artykuły dekoracyjne oraz gotowe wyroby cukiernicze. Co piąta osoba odświeża wiosenną garderobę, a 39% badanych kupuje również drobne prezenty dla dzieci.
W 2019 roku na organizację wielkanocnego śniadania 20,5% Polaków wyda od 500 do 800 zł - to o około 3,5% więcej niż w 2017 roku. Mniejszą kwotę przeznacza na zakupy świąteczne 24% badanych przez SW Research - od 100 do 300 zł.
Większość respondentów (76%) wspomnianego badania chce pokryć wydatki wielkanocne z bieżących dochodów. Natomiast 17% Polaków zamierza przeznaczyć na ten cel oszczędności. 5% ankietowanych przez SW Research planuje sfinansować wydatki świąteczne za pomocą pożyczki lub kredytu. Co czwarta osoba pożyczy kwotę od 300 do 500 zł, 43% - od 500 do 1000 zł, a 16% będzie potrzebowało więcej niż 1000 zł.
Podwyżki wielkanocne - za co zapłacimy więcej?
W tym roku robiąc zakupy wielkanocne jak donosi Radio ZET, Polacy zapłacą za żywność i produkty spożywcze o około 2,5% więcej niż w 2018 roku. Najbardziej podrożały warzywa i pieczywo, ale za to mniej zapłacimy za jajka. Ceny detaliczne polskich warzyw wzrosły średnio o 15% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Najbardziej w górę poszybowała cena cebuli i ziemniaków – będą one droższe nawet o kilkadziesiąt procent w ujęciu rocznym. Wiosną 2018 roku ziemniaki kosztowały 0,58 zł/kg, obecnie musimy za nie zapłacić 1,44 zł/kg - to oznacza wzrost ceny o około 45%. Podobnie jest z cebulą. W ubiegłym roku płaciliśmy za nią 0,96 zł/kg, a w tym roku – 2,58 zł/kg. W tym przypadku wzrost ceny jest jeszcze większy – około 70%. Dużą podwyżkę odczujemy również, kupując białą kapustę, która w poprzednim roku kosztowała 0,50 zł/kg, a obecnie jest około 500% droższa i kosztuje 3,25 zł/kg.
W tym roku, porównując do 2018 roku, nie zmienią się za to znacznie ceny mięsa wieprzowego i drobiowego. Tylko wędliny mogą być droższe o około 1-2%. Na tym samym poziomie utrzymają się także ceny wyrobów mleczarskich, np. twarogu, masła itp. Wzrosną również ceny pieczywa i mąki o około 8-11%. Mniej w tym roku zapłacimy za jajka - ich cena może być niższa nawet o 10% w porównaniu do roku ubiegłego.
Wielkanoc to czas przeżyć religijnych i wypoczynku, ale również czas zwiększonych wydatków. W tym roku Polacy muszą przygotować się na wyjątkowo drogie święta. Oby w przyszłym roku było taniej, czego wszystkim serdecznie życzymy!
