Wisła, prowadząca w tabeli z kompletem zwycięstw, była zdecydowanym faworytem w meczu z 10. ekipą w tabeli.
Początek meczu w Opolu był korzystny dla płocczan, szybko wyszli na prowadzenie 3:0. Ale wówczas gospodarze... rzucili cztery bramki z rzędu! To podrażniło Nafciarzy, którzy trafili pięć razy i w 11. minucie prowadzili 8:4!
Następnie systematycznie powiększali przewagę i po trafieniu Krzysztofa Komarzewskiego schodzili do szatni na przerwę przy wysokim prowadzeniu - było 20:11.
W drugiej połowie gra się nieco wyrównała, bo Nafciarze nie forsowali tempa, grali dość spokojnie. Po 47. minutach i rzucie Tomasa Pirocha tablica pokazała wynik 30:20.
Ale końcowe minuty znów stały pod znakiem dużej przewagi Wisły, przewaga wzrosła do 15 trafień a wynik na 38:23 ustalił Siergiej Kosorotow i goście zanotowali kolejne zwycięstwo w rozgrywkach 2022/2023.
MVP pojedynku został skrzydłowy Lovro Mihić.
Gwardia Opole - ORLEN Wisła Płock 23:38 (11:20)
Wisła: Biosca, Jastrzębski, Lucin 7, Komarzewski 5, Mihić 5, Daszek 4, Sroczyk 4, Piroch 3, Krajewski 3, Kosorotow 2, Dawydzik 1, Serdio 1, Sunsja 1, Mindegia 1, Fazekas 1
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.