Prezes Orlenu wskazywał, że od chwili ogłoszenia strategii koncernu kurs akcji połączonego koncernu wzrósł. Dziś za akcję Orlenu trzeba zapłacić ok. 72 złote, a jeszcze w styczniu 2025 roku niewiele ponad ponad 50 złotych.
- Pracujemy tak, by Orlen był firmą o stabilnych, mocnych fundamentach. Byśmy mogli z dumą twierdzić, że to czempion polskiej gospodarki - mówił prezes Fąfara. - EBIDTA Lifo wzrosła o 40 proc. Dla nas menadżerów to najważniejszy wskaźnik, oceniający funkcjonowanie firmy. Zysk netto wzrósł o prawie 50 proc. Spadło zadłużenie. Struktura przychodów utrzymuje się podobnie, ok. 30 proc. przychodu pochodzi z działalności zagranicznej. Spadły ceny hurtowe ropy naftowej, a w konsekwencji ceny hurtowe paliw. Spadły marże i na szczęście, co mówimy z satysfakcją, ceny paliw na stacjach benzynowych. Konsekwencją jest spadek przychodu firmy o 10 proc., ale nie ma to znaczenia z punktu widzenia wyników finansowych.
W pierwszym kwartale 2025 r. Grupa ORLEN wypracowała:
- Przychody na poziomie 73,5 mld zł
- EBITDA LIFO w wysokości 11,6 mld zł
- Przepływy z działalności operacyjnej na poziomie 15,7 mld zł
Konkretne segmenty wypracowały zysk EBITDA LIFO:
- Upstream&Supply - 5,3 mld zł
- Energy - 4,3 mld zł
- Downstream - 1,2 mld zł
- Consumers & Products wyniosła 1,2 mld zł
W pierwszym kwartale br. Grupa ORLEN wygenerowała 15,7 mld zł przepływów z działalności operacyjnej, a wskaźnik długu netto do zysku operacyjnego EBITDA na koniec minionego kwartału był jednym z najniższych spośród spółek całego sektora. Potwierdza on stabilne fundamenty finansowe Grupy ORLEN i oddaje jednocześnie wysoki potencjał do realizacji inwestycji transformacyjnych. ORLEN utrzymał najwyższe w historii oceny ratingowe – A3 przyznaną przez Agencję Moody's Investors Service i „BBB+" przyznaną przez Agencję Fitch Ratings.
Komentarze (0)