Dyskusja na temat powstania Centrum Integracji Cudzoziemców w Płocku wciąż jest żywa. Inicjatywę od samego początku krytykuje płocka Konfederacja. Szczególnie, że jak twierdzą, przed podjęciem decyzji nikt nie pytał mieszkańców o opinię.
- Lokalne władze zignorowały obawy płocczan i nie poinformowały ich uczciwie czym mają być CIC-e ani jaką rolę będą pełnić. Politycy wydają wszelkiego rodzaju oświadczenia i zachowują się jak adwokaci w tej sprawie, zamiast przekonać mieszkańców Płocka argumentami podczas konsultacji społecznych - tłumaczył prezes Ruchu Narodowego w Płocku, Marek Tucholski.
Konsultacje, o które wnioskują miałyby pomóc rozwiać wątpliwości i dostarczyć najważniejszych informacji na temat tego projektu.
- Naszym zdaniem Centra Integracji Cudzoziemców są elementem systemu ściągania do Polski na masową skalę imigrantów. Nie będą tam organizowane wyłącznie kursy językowe czy wycieczki, ale także, jak wynika z instrukcji MSWiA, procedura legalizowania pobytu. My się na to nie zgadzamy - dodaje Tucholski.
Wspomniał również o problemie, który był już poruszany podczas jednej z sesji rady miasta, a mianowicie kwestii fundacji, które będą współpracować przy projekcie CIC-ów.
- W ich skład wchodzi Fundacja Ocalenie, Fundacja Polskie Forum Migracyjne, Fundacja Ukraiński Dom oraz Fundacja Dla Wolności. Niektóre z nich biorą czynny udział w ułatwianiu imigrantom przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Tej samej, którą rzekomo Donald Tusk miał zabezpieczyć - wyjaśniał.
Konfederacja chce konsultacji, PiS organizuje marsz sprzeciwu. Połączą siły?
Parę dni temu konferencję na podobny temat zorganizował również płocki PiS. Aby wyrazić sprzeciw wobec powstania w Płocku Centrum, zapraszają na piątkowy marsz. Zapytaliśmy, czy zobaczymy na nim także przedstawicieli struktur Konfederacji.
- Uważamy, że wyrażanie sprzeciwu wobec CIC samo w sobie jest dobre, natomiast na tym marszu się nie pojawimy. To dlatego, że politycy, którzy organizują ten protest są hipokrytami. Przez osiem lat rząd PiS wydał 6 milionów wiz dla obcokrajowców i ponad 360 tysięcy zezwoleń na pracę dla obywateli krajów muzułmańskich. Marszałek z PiS-u w województwie lubelskim utworzył już cztery takie centra, więc nie wierzymy w dobre intencje polityków tej partii - odpowiedział Marek Tucholski.
Zapowiedział też, że jeśli zawiedzie ścieżka administracyjna i władze lokalne nie przeprowadzą konsultacji społecznych, być może Konfederacja samodzielnie zorganizuje swoje wydarzenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.