Oznacza to stratę dwóch punktów, niezwykle ważnych w walce o powrót Wisły do ekstraklasy. Ale nie wszystko jeszcze stracone, do końca zostało jeszcze 7 meczów.
Co o meczu z zespołem z Krakowa sądzi trener płocczan?
- Zawsze jak traci się bramkę w końcowym momencie to na pewno boli, natomiast trzeba powiedzieć, że graliśmy z bardzo dobrym zespołem. Mieliśmy lepsze momenty, mieliśmy gorsze, niestety mamy jeszcze tak, że zbyt mocno cofamy się pod swoją bramkę i to niestety po raz kolejny przeciwnik wykorzystuje - skomentował Dariusz Żuraw, trener Wisły Płock.
Jego zdaniem wynik końcowy jest sprawiedliwy.
- Nie udało się utrzymać prowadzenia, czego na pewno żałujemy, natomiast bierzemy ten punkt i przygotowujemy się do następnego meczu - zapowiada Żuraw.
Z kolei szkoleniowiec Wisły Kraków uważa, że był to bardzo wyrównany mecz.
- Nasz przeciwnik miał tylko jeden strzał na bramkę. To był gol i przegrywaliśmy ten mecz. W bardzo delikatnej sytuacji nasz zespół grał dalej, wierzył, tworzył sytuacje i wreszcie strzeliliśmy bramkę, na którą naprawdę zasłużyliśmy - podkreśla Albert Rude, trener Wisły Kraków.
Jestem świadomy, że potrzebowaliśmy dziś trzech punktów, na pewno, ale najważniejsze dzisiaj było to, żeby cały czas walczyć i wrócić do Krakowa z jakimiś punktami. Bo po dwóch porażkach z rzędu to, co musisz zrobić, to nie przegrać meczu i my to dziś zrobiliśmy.
Jest zadowolony, że po bardzo wyrównanym meczu jego team wraca do Krakowa z punktem, bo wcześniej krakowianie zanotowali dwie porażki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.