Pozyskane zasoby zostały wykorzystane na potrzeby rafinerii koncernu w Polsce, Czechach i na Litwie. Grupa Orlen konsekwentnie uniezależnia się od dostaw ropy z kierunku wschodniego. Jak usłyszeliśmy podczas konferencji prasowej, było to możliwe dzięki dywersyfikacji dostaw realizowanej w ciągu ostatnich lat.
- Mamy rozbudowaną bazę dostawców z Europy i spoza kontynentu, z którymi na przestrzeni ostatnich czterech lat nawiązaliśmy silne i partnerskie relacje – powiedział Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen. - W tym czasie sprowadziliśmy i przebadaliśmy w rafineriach około sto gatunków ropy spoza Rosji. Dlatego w momencie rezygnacji z dostaw ze Wschodu utrzymamy stabilne zaopatrzenie w ropę naftową nie tylko Polskę, ale całą Europę Środkowo-Wschodnią.
Sternik koncernu przekonywał, że w tym temacie konieczna jest współpraca.
- Odejście od rosyjskiej ropy powinno być skoordynowane na poziomie całej Unii Europejskiej – podkreślał podczas konferencji prasowej Obajtek. - To po to, by zachować równowagę całego rynku – dodał prezes PKN Orlen.
Podejmowane działania mają w pełni zabezpieczają ciągłość produkcji w rafineriach w Polsce, Czechach i na Litwie, które przygotowane są do przerobu różnych gatunków surowca.
Zdecydowaną politykę zapowiedział też Mateusz Morawiecki, której elementami są wprowadzone embarga na rosyjski węgiel i zaplanowane odejście od tamtejszego gazu i ropy.
- Od dłuższego czasu przekonujemy, by zabrać Putinowi narzędzie szantażu z jego arsenału. Tym narzędziem są węgiel, ropa i gaz. Dziś wzywamy wszystkich w Europie, by poszli w nasze plany - grzmiał podczas briefingu prasowego premier RP. - Mamy plan derusyfikacji węglowodorów.
Jak podkreślają w PKN Orlen, jeszcze w 2013 roku aż 98 proc. surowca przerabianego w Płocku stanowiła ropa REBCO, czyli ze Wschodu. Obecnie ten gatunek jest przerabiany w zaledwie ok. 50 proc., reszta pochodzi m.in. z Arabii Saudyjskiej, USA, Afryki Zachodniej, a także z Norwegii.
Ze złóż na Morzu Północnym koncern pozyskuje takie gatunki ropy, jak: Forties, Oseberg, Johan Sverdrup, Troll, Brent czy Ekofisk. Z kolei z Afryki Zachodniej sprowadzana jest ropa Forcados i Bonny Light. W koszyku dostaw Grupy Orlen znajdują się też gatunki WTI, Bakken i Mars wydobywane w Stanach Zjednoczonych.
Nieprzerwana produkcja ma zagwarantować stałe dostawy paliw na rynek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.