Kampania wyborcza przyspiesza, a politycy walczą o każdy głos. Koalicja Obywatelska od kilku tygodni próbuje aktywizować kobiety. Jak podkreślała w Płocku posłanka Gapińska, 50 proc. kandydatów na listach Koalicji Obywatelskiej to kobiety. W przypadku okręgu płocko-ciechanowskiego na liście KO do sejmu znajdziemy ich dokładnie tyle - 10 na 20. To: Elżbieta Gapińska, Agnieszka Korajczyk-Szyperska, Maria Koźlakiewicz, Katarzyna Kwarcińska-Kulis, Anna Podsędek, Kinga Legięć-Doroba, Magdalena Bylińska, Krystyna Hausman-Manista, Liliana Kraśniewska i Beata Rusinowska.
Do Płocka przyjechały też posłanki Koalicji - Izabela Leszczyna i wicemarszałek sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
- Te wybory są bardzo ważne i do tych wyborych nie trzeba nikogo przekonywać. To czas decyzji o bezpiecznej przyszłości Polski. Chcemy, żeby każda z nas czuła się bezpieczna, a bezpieczna będzie wtedy, kiedy będzie dialog, współpraca, kiedy nikt siłą nie będzie siłą narzucał rozwiązań. Kobieta będzie czuła się bezpieczna idąc do lekarza, odprowadzając do szkoły, kiedy będzie wiedziała, że dostanie wsparcie w opiece nad starszymi rodzicami. To czas wyboru wartości. Chcemy, żeby Polska była uczciwa, przyzwoita, bez kłamsta, bez hejtu. I mam nadzieję, że taka będzie po 15 października, ale już dziś gorąco wszystkich zapraszam na Marsz Miliona Serca 1 października - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.
Głos zabrały także kobiety, które nie są polityczkami i nie ubiegają się o mandat poselski, jak np. adwokat Joanna Kaczorowska, dziekan Orkęgowej Rady Adwokackiej w Płocku. Przypomniała, że w pierwszych wyborach do sejmu, kiedy to Polki uzyskały prawa wyborcze, stosunek mężczyzn do kobiet wynosił 442:8.
- Dzisiaj to się zmieniło, ale nadal nie jest tak, że decydujemy o sobie w większości. Na 100 Polaków jest 107 Polek - mówiła Kaczorowska, zachęcając kobiety do wypełnienia "testamentu" Zofii Moraczewskiej, polskiej parlamentarzystki. - Wypełnijmy go, każda niech głosuje na tę osobę, które jej przypada do gustu. Ważne są sprawy alimentów, przemocy, opieki medycznej, starszych rodziców.
Doktor Anna Uchniewska, stomatolog, mówiła z kolei o problemach branży medycznej. Wskazywała, że lekarze są przytłoczeni biurokracją, spada na nich hejt, a wielu myśli o odejściu ze szpitali lub wręcz wyjazdu z kraju.
- Całe grupy młodych lekarzy jest na antydepresantach. Niestety sytuacja wygląda na niewesołą - mówiła Uchniewska.
Koalicja w trakcie briefingów nie zdradza konketów dotyczących programu, a przynajmniej nie wprost. Poseł Leszczyna mówiła o przestrzeganiu praw kobiet, dobrej szkole, kwocie wolnej od podatku 60 tys., urlopie dla przedsiębiorcy i zryczałtowanej składce zdrowtnej.
- Macie prawo do życia według zasad, które same ustalimy w polskim sejmie. A jeśli jesteście w takim wieku, że wasi rodzice są niesamodzielni, to macie prawo do tego, żeby państwo zapewniło wam urlop wytchnieniowy i bon opiekuńczy dla rodziców - mówiła poseł Leszczyna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.